Prezentowany dziś M.Micallef Royal Vintage to kompozycja zapachowa, którą od dawien dawna planowałem poddać szczegółowej analizie. W momencie, gdy udało mi się (w końcu) zdobyć oryginalną „flachę” postanowiłem podzielić się z Wami wrażeniami na „jej” temat. Pierwsza rzecz na jaką zwracamy uwagę (jeszcze przed aplikacją samego aromatu) to ciekawie stylizowany błyszcząco-srebrny flakon odwołujący się do piękna starych, mocno ochromowanych samochodów. Widząc...
Domyślacie się jakie wrażenia towarzyszą pierwszemu zapachowi sygnowanemu marką słynnego koncernu motoryzacyjnego ze Stuttgartu? Nie? Zatem zapraszam do zapoznania się z poniższą recenzją. Zamierzeniem autora było stworzenie klasycznej, bezpiecznej męskiej receptury opartej o sprawdzony przyprawowo-drzewny schemat, co potwierdzam w dużej mierze mu się udało. Anatomia. Mocny, wyrazisty początek (dominuje ostry/aromatyczny pieprz, do tego spora wiązanka fiołków...