Temat kolejnej przygody - Esteban Cuir jest zdecydowanie nowatorskim (niespotykanym) podejściem do konstrukcji wonnych pachnideł. Jeżeli miałbym krótko i zwięźle zilustrować aktualnie prezentowany „twór”, użyłbym najpewniej stwierdzenia, że to tytułowa skóra bez wyraźniej wyczuwalności. Czemu? Częściową odpowiedź na to pytanie odnajdziemy już w samym zapachowym otwarciu/ inauguracji. Chwili pierwszej aplikacji towarzyszy przemyślany, choć dość powściągliwy zbitek nut, oparty w dużej...
Istny paradoks – recenzowanie czysto letniego zapachu zimą (nie sory wiosną ;))
Tyle wstępu – czas na opis wody.
Flakon/opakowanie – samo pudełko robi ogromne wrażenie (wykonane z wysokogatunkowego materiału, pięknie ozdobione, butelka w kształcie gwiazdy charakterystycznej dla produkcji Bond no.9 – flakon duży, szeroki mimo to świetnie leży w dłoni).
Otwarcie...