Coraz więcej osób interesuje się metodami medycyny niekonwencjonalnej. Zamiast sięgnąć po tabletkę na ból głowy, wybieramy aromaterapię olejkami eterycznymi, zamiast tabletki na ból brzucha, specjalne ziołowe nalewki. Najlepiej gdy są z przepisu naszej babci, który znaleźliśmy w jej starych zapiskach lub jest to receptura przekazywana w naszej rodzinie z pokolenia na pokolenie. Nalewka ziołowa opatrzona taką historią, od razu wydaje się działać lepiej. Co by jednak nie powiedzieć o medycynie ludowej to jednak taka medycyna choroby traktuje w sposób holistyczny. Uwzględnia wpływ na zdrowie wielu czynników, stara się skupiać na przyczynach chorób, nie tylko na łagodzeniu samych objawów. W ten też sposób stara się też zapobiegać różnego rodzaju dolegliwościom. Wiele osób osiąga naprawdę dobre rezultaty stosując metody medycyny ludowej. Wymagają one jednak od nas dużo czasu i cierpliwości. Leki tradycyjne zazwyczaj przynoszą o wiele szybsze rezultaty. Musimy się jednak liczyć z tym, że wiążą się często z szeregiem skutków ubocznych. Taka to jest, że medycyna choroby owszem leczy, ale często efektem tego są inne nieprzyjemne dolegliwości. Mimo to uważam, że powinniśmy się cieszyć ze zdobyczy wiedzy jakie niesie ze sobą medycyna, ale też nie lekceważyć metod naturalnych. Warto też pamiętać, aby nie zawierzać swojego zdrowia jedynie metodom niekonwencjonalnym. Gdy dolega nam coś poważnego, warto je traktować jako dodatek do konwencjonalnego leczenia, nie jako zastępstwo. Natomiast gdy mamy do czynienia ze zwykłą migreną, myślę że medycyna ludowa często może wystarczyć.
