Rak szyjki macicy
Czy zastanawiałaś się, jakie badania ratują życie? W naszym kraju śmiertelność z powodu raka szyjki macicy jest bardzo wysoka. Winne są same kobiety, ponieważ nawet jak dostaną zaproszenie n bezpłatne badania to i tak się na nie nie udają. Z powodu tego raka umiera pięć polek każdego dnia Rak ten może zaatakować w każdym wieku, ale najczęściej chorują kobiety młode. Rak ten zostaje wykryty u około 4000 polek każdego roku. Spośród nich przeżywa tylko połowa. Rak szyjki macicy rozwija się bardzo wolno i wieloetapowo, to wszystko daje spore szanse na wyleczenie. Mimo tego 70% kobiet trafia do lekarza zbyt późno. Najgorsze jest to, że spośród kobiet w wiek od 25 do 45 lat tylko 25% z nich zgłasza się, co roku na cytologię. Czasem winny jest strach przed diagnozą, czasem wstyd, szczególnie, jeśli kobieta mieszka w małej miejscowości. Czasem niechęć do cytologii jest też tłumaczona tym, że najczęściej badanie to jest wykonywanie przez mężczyzn. Kobiety z dużych miejscowości tłumaczą się najczęściej brakiem czasu. Ale tylko część winy leży po stronie kobiet. Nie rzadko się zdarza, że w przychodniach ginekolog przyjmuje zaledwie jeden raz na miesiąc. W ostatnich latach na profilaktykę wydano ponad 50 milionów złotych z kasy państwa. Wysłano przez ten czas zaproszenia do ponad 9 milionów kobiet na bezpłatną cytologię. Jednak tylko, co piąta z zaproszonych udała się na badanie. Najgorzej pod tym względem wypadła wielkopolska. Ktoś powie, że statystyki te zapewne poprawiają badania wykonywane prywatnie. Jednak w krajach Unini lekarze mają obowiązek przekazywać informacje na temat wykonywanych badań cytologicznym do specjalnych rejestrów. Na leczenie raka szyjki macicy nasz fundusz zdrowia wydaje 43 miliony złych. Jednak w kwocie tej nie ma ani diagnostyki ani też późniejszych wizyt kontrolnych. O pewności wyleczenia można myśleć, gdy rak zostanie rozpoznany w stadium przedinwazyjnym, taką możliwość daje praktycznie tylko cytologia. Pierwszą cytologię trzeba wykonać nie później niż trzy lata po rozpoczęciu współżycia. Kobiety po przekroczeniu 30 lat mogą się badać, co dwa – trzy lata o ile trzy kolejne wyniki są prawidłowe. Jeżeli natomiast kobieta jest w grupie podwyższonego ryzyka to badanie powinno być powtarzane, co roku. Wystarczy, że każdej kobiecie by przeprowadzono cytologię raz w życiu a śmiertelność by zmalała o 40%. Na badanie najlepiej zgłosić się dwa dni po ustaniu krwawienia. Nie należy też używać leków dopochwowych na 48 godzin przed badaniem.
