Cycling Manager
Przez kilka ostatnich lat można było zarządzać klubem piłkarskim, pizzerią, firmą przewozową, fabryką samochodów, a nawet gwiazdą filmów porno. Ale żeby brudzić się menadżerowaniem grupie cudownych dzieci dwóch pedałów? O nie – tego jeszcze nie było! Przynajmniej nie w epoce 3D!
Na szczęście dzięki firmie Cyanide owe przeoczenie zostanie załatane. Cycling Manager pozwoli ci bowiem pokierować poczynaniami profesjonalnej grupy kolarskiej biorącej udział w największych wyścigach na świecie, takich jak chociażby Tour De France. Co ważne, nie będziesz poruszał się w światku fikcyjnych zawodników i nie istniejących sponsorów – wszystkie niezbędne licencje zostały wykupione! Dowodzi to profesjonalnego podejścia do tematu; nie sądzę bowiem, by Cyanide wydawało grube pieniądze tylko po to, by później wypuścić na rynek jakiegoś żenującego bubla z kilogramem patchów. Początek gry to wybór rodzaju rozgrywki (pojedynczy wyścig, cały sezon) oraz niektórych opcji poszerzających komplikację programu – wyłączą je z pewnością niedzielni fani cyklingu (nie mylić z recyklingiem), zaś włączą osoby będące w stanie wymienić ilość szprych w rowerach grupy Mróz. Potem rozpoczyna się właściwa zabawa.
W ekipie, którą się zajmujesz, jeździć może od 15 do 40 zawodników. Każdy z nich wymaga odpowiedniej dla siebie dawki treningu, dobrego roweru i niewielkiej zachęty w postaci atrakcyjnego wynagrodzenia. I o to właśnie musisz zadbać. Co więcej, na twoją głowę spada też obowiązek przygotowania kalendarza startów oraz strategii samego wyścigu. Ten zaś będziesz mógł obejrzeć na ekranie podczas komputerowo generowanej transmisji telewizyjnej (interaktywnej! Planowanych jest bowiem 10 różnych ustawień kamery!). Przyzwoity silnik 3D odwzorowywać ma wszystko to, co się dzieje na trasie. Zobaczysz więc ataki, kontrataki, pościgi za uciekającymi grupkami, próby rozciągnięcia peletonu, zawodników zmęczonych, zawodników rozluźnionych, zawodników zrezygnowanych, wreszcie padających z nóg (a raczej z kół). Oczywiście i w trakcie wyścigu nie oszczędzisz sobie porad i sugestii skierowanych do poszczególnych członków twej ekipy. Nie zabraknie nawet tak drobnych detali jak nagłe załamanie formy, przetrenowanie, wypadek na trasie (noga w gipsie, koniec marzeń o mistrzostwie), wreszcie zwycięstwo po dramatycznym finiszu. Autorzy obiecują też bardzo funkcjonalny zestaw menusów, dzięki któremu bezproblemowo wydasz odpowiednie instrukcje, a także 10-punktowy opis każdego z zawodników. Niektórzy są przecież bardziej wytrzymali od innych, szybsi bądź mocniejsi. Są kolarze znakomicie spisujący się na lotnych premiach i w górach, za to kiepsko na czasówkach… będziesz musiał zadbać, by twoja grupa funkcjonowała jak zegarek Patka, znaczy się idealnie!
Wymagania sprzętowe Cycling Manager są dość wysokie. Autorzy zalecają Pentium 500 z 64 MB RAM i akceleratorem 16 MB, jednak minimum jest już przyjaźniejsze dla kieszeni gracza – Pentium 233, 32 MB RAM i niecałe 500 MB wolnego miejsca na dysku. Posiadacze stałego łącza będą mogli ścigać się z zespołami kierowanymi nie przez komputer, a przez ludzi z całego świata! W jednej grze w trybie multiplatyer weźmie zaś udział do 20 menadżerów! Wszystko to razem czyni z produktu Cyanide program, na który na pewno będzie warto zwrócić uwagę. Mam też nadzieję, że nie skończy się tylko na zwróceniu uwagi…