Nie każda osoba wiedziała, jakie właściwości ma dana roślina, tym zajmowały się osoby, które uważano za lekarzy, szamanów czy też zielarzy, a także często przypisywano te działania wiedźmom, alchemikom i czarownikom. Już w starożytności powstawały traktaty na temat ziół oraz ich działania, a choroba nie musiała oznaczać śmierci. Pomoc psychologiczna była domeną matek i babek, a nie psychologów. W średniowieczu tymi sprawami trudnili się przede wszystkim mnisi, którzy w klasztornych ogródkach hodowali przeróżne zioła. Trzeba jednak zauważyć, że dość wcześnie zaczęto zauważać, że zioła to nie tylko leczenie, ale mogą one także powodować śmierć. W dzisiejszych czasach nowoczesna medycyna także przyznaje, że rośliny posiadają lecznice właściwości i ich ekstrakty z powodzeniem stosuje się w wielu lekach. Ortodoncja nie istniała, a ludzie i tak mieli ładne, równe zęby, ponieważ jedli niewiele cukru i nie spożywali przetworzonej żywności pełnej chemicznych dodatków. Okulary nie były znane, ale i tak ludzie mieli lepszy wzrok. Dieta była naturalna, pelna zbóż, serów i tym podobnych smakołyków. Człowiek żył bliżej natury i to było dla niego bardzo ważne. Nie truł się chemią, nie znał smogu, spał, jadł i żył w sposób ekologiczny i zrównoważony.