Pozwólcie, że zabiorę Was dziś na plan filmowy mrocznego dreszczowca-thrillera. Wyobraźcie sobie – piątek trzynastego, katedralny dzwon wybija północ, ulice spowija niepokojąco gęsta mgła a w powietrzu daje się wyczuć ponurą/złowrogą atmosferę. Aby tego było mało, lokalna telewizja informuje o tajemniczych rytualnych morderstwach. Blady strach spada na społeczeństwo, nikt nie czuje się bezpiecznie, poziom zbiorowej histerii/przerażenia osiąga punkt...